żel na zmęczone nogi GORVITA

Długo zwlekałam z opinią o tym produkcie, ponieważ nie mogłam znaleźć dla niego zastosowania. Nie wiem czy ktoś mi tu będzie zazdrościł, ale nie miewam zmęczonych i ociężałych nóg. Poza tym jestem strasznym zmarźluchem i efekt chłodzący to nie jest coś za czym przepadam. 


Mimo wszystko, spróbowałam czy aby nie poczuję jakiejś magicznej ulgi, bo może mam już tak zmęczone kończyny, że wcale tego nie czuję, ale nie - nic takiego się nie zdarzyło. I raczej nie ma w tym nic dziwnego, bo producent zaleca stosowanie żelu nawet kilka razy dziennie.
 "Żel stosowany systematycznie poprawia mikrokrążenie, obkurcza rozszerzone naczynia, łagodzi opuchnięcia i siniaki." 
Jedyny efekt jakiego doświadczyłam na swoich nogach po kilkukrotnym użyciu to mniej lub bardziej delikatne chłodzenie, co w porze późnej wiosny, a teraz jesieni, nie jest przyjemne. Nie jestem w stanie przełamać się i wmasowywać żel codziennie walcząc przy tym z gęsią skórką i dreszczami. 


Jestem przekonana, że kosmetyk ten będzie idealny na upalne lato, bo wtedy przyniesie upragnione chłodzenie, a przy tym, zgodnie z obietnicami producenta, nawilży, odżywi i uelastyczni naskórek.

A jak się czują wasze nogi? 
Może ktoś już miał  ten żel i jest zadowolony z działania? 

Komentarze

  1. latem był fajny, cieszę sie że mogłam go poznać:) skład też ma niczego sobie... niestety zawartość emolientów skreśla go jako produkt do mojej problematycznej cery naczynkowej ;/ a szkoda... bo mogłoby być tak fajnie zwłaszcza że marka ma niedrogie produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja dostałam go już po upałach :(

      Usuń
    2. swoją droga to słabo, że nie byłaś zadowolona. w końcu jest przeznaczony do cery naczynkowej ;/

      Usuń
    3. noooo... ale do stóp był przyjemny:)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. wrócę do niego latem i zobaczę czy przypadnie mi do gustu;]

      Usuń
  3. nie miałam:) ale może kiedyś;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Na szczęście nie mam problemów ze zmęczonymi nogami, dlatego ten żel nie byłby dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

DZIĘKI ZA KOMENTARZ :)
Będzie mi miło jeśli dodasz mój blog do OBSERWOWANYCH :)