właśnie wróciłam z kolejnego weekendu poza domem i spieszę nadrobić zaległości;]
dziś chciałabym się podzielić swoim odkryciem roku (które pewnie wszyscy już znają;]). kwas zakupiłam w maju w moim ulubionym sklepie internetowym ekobieca.pl.
30ml produktu to mieszanina trzech kwasów hialuronowych o różnej masie cząsteczkowej: 0.5% kwasu wielkocząsteczkowego, 0.5% małocząsteczkowego kwasu oraz 0.5% ultraniskocząsteczkowego kwasu hialuronowego.
DZIAŁANIE:
» skutecznie nawilża skórę
» sprawia, że skóra staje się miękka i elastyczna, bardziej ujędrniona
» uelastycznia i zmiękcza naskórek
» poprawia barierę lipidową naskórka
» silnie dotlenia skórę
» łuszczące partie skóry sa zniwelowane
» stymuluje fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny
» ma właściwości łagodzące, koi wysuszoną i podrażnioną skórę
» nie zatyka porów
kwas można stosować bezpośrednio na skórę, również w okolice oczu. można go dodawać do kremów, maseczek, odżywek do włosów, do kąpieli, rozcieńczyć z wodą mineralną i używać jako tonik, co tylko się chce.
ja stosowałam go jako serum pod krem na dzień i na noc, i już po kilku dniach codziennego stosowania pozbyłam się wszelkich suchych skórek na twarzy.
dzięki temu, że ma formę żelu, bardzo łatwo się rozprowadza i błyskawicznie się wchłania. nie pozostawia tłustego filmu na skórze, ale trochę ją ściąga, dlatego konieczne jest wsmarowanie kremu nawilżającego. stosowałam go pod makijaż razem z ultranawilżającym dermedikiem i sprawdzał się wyśmienicie. skóra była nie tylko nawilżona, ale też wygładzona. na noc używałam go pod różne kremy: neovadiol vichy, oillan, również dermedic. rano skóra była świetnie nawilżona, mięsista w dotyku i wyglądała na wypoczętą.
- kwasu użyłam też kilka razy pod olejek odmładzający z evree, ale wcierając go czułam jakby produkt pod spodem rolował się.
- dodałam go także do maseczki algowej peel off, ale przez to bardzo szybko stężała i strasznie ściągnęła mi skórę co nie było przyjemne.
kilka razy wmasowałam go też we włosy w okolice zakoli, ale szkoda mi go było na takie zużycie, bo mimo tego, że jest wydajny, z taką pielęgnacją skończyłby się dużo szybciej.
bardzo miłym aspektem tego specyfiku jest jego przystępna cena, bo kosztuje ok 10 zł. słabym - opakowanie. wygląda jak krople do nosa, woda utleniona czy spirytus, ale przecież liczy się wnętrze ;] poza tym jest bardzo wygodne w dozowaniu kosmetyku.
zostało mi już dosłownie kilka kropel na 1 lub 2 użycia. postanowiłam jednak, że na razie nie dokupię kolejnego opakowania. chcę sprawdzić czy brak kwasu w pielęgnacji wpłynie jakoś negatywnie na moją cerę.
zrobiłam też zamówienie na ekobieca i w zamian wzięłam serum odmładzające z filtratem ze śluzu ślimaka z Vis Plantis. zobaczymy co będzie;]
kto zna potrójny kwas hialuronowy 1,5%?
a może miałyście kwas hialuronowy 1% i możecie powiedzieć, że działał tak samo?
mój ulubieniec:D dodaję go do wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńja następnym razem zamówię z biocosmetics, trochę droższy, ale opakowanie ładniejsze, a może i działanie;]
Usuńja lubię 1% sosować nawet jak oserum :)
OdpowiedzUsuń1% nie miałam. nawilżenie pewnie trochę słabsze?
Usuństaram się dodawać kwas hialuronowy np. do kremów.
OdpowiedzUsuńja nie próbowałam go mieszać z kremem. nakładanie go wcześniej oszczędza czas;]
Usuń